Nic o nim nie napisałaś! (Patrz: temat). Szkoda. Ja muszę tam wrócić z wami. Zaznaczyłam to w waszym zaproszeniu, podobnie jak wszystkie pozostałe punkty. :) I szkoda, że napisałaś tak mało. Pamiętaj, że czytelnikom, bloga zależy przede wszystkim na treści, nie na zdjęciach! Ale mimo wszystko było fajne. Opowiedz mi o tym więcej w mailu, OK? Mam też nadzieję, że będziesz częściej pisywała na blogu.
Kami

Oh Kami, dlaczego ja dopiero teraz przeczytałam ten komentarz? Nie wiedziałam, że masz ochotę zwiedzić drewniane miasto. Może jutro się uda? Jeśli nie, to weź Badgera pod pachę i wróćcie jeszcze do mnie w te wakacje!

Bardzo mi się podoba ta sztuka wspólnego imprezowania i zaangażowanie uczestników, to jest niesamowite! Za przebranie otrzymujecie 10 punktów!

Nieźle! Ale jak ty mogłaś tańczyć z tą bagietką? (Przepraszam, chciałam napisać ,,mogłeś", Francuzie). I co dalej?
Kami

Ojoj, jak my urządzimy ten Dzień Rodziny w Krakowie? Już nie mogę się doczekać! Masz jakiś pomysł? Może będą jakieś zadania związane z moimi książkami? No ale co dalej? Obiecałaś napisać o karnawale! Czekam niecierpliwie! Mówiłam już chyba, że jak ty napiszesz coś na swoim blogu, to ja może też. Szybko, proszę! Umieram z ciekawości, co dalej!
Kami

Badger, Kami!
Dziękuję za Wasze zainteresowanie! Obiecuję się poprawić ;-). Tak mi miło, że tutaj zaglądacie. A teraz w Holandii jest radośnie, wszystko kwitnie...Okazało się, że niedaleko mamy pałacyk z parkiem. Przechadzaliśmy się dzisiaj, a potem piliśmy kawę w pięknej oranżerii. Jak przyjedziecie, to tam wrócimy!

Dlaczego ty nic nie piszesz?! Ja piszę na swoim blogu mnóstwo rzeczy, a ty nic! To robi się nudne...
Kami

Ojej, ten mężczyzna o nazwisku Wolf musiał być przodkiem naszego Oranege Wolfa, zgadza się? Pisz dalej, pisz!

Tajemnicza sprawa z tym młynem i jego właścicielem. Ale kiedy nowe wpisy? To robi się nudne...

Żyrafa właśnie coś dodaje. Dzięki Badger i Kami za wasze zainteresowanie!